Nie wiem jak mam to zrobić, ona zawstydza mnie. Strach ma tak wielkie oczy, wokół ciemno jest. Czuję się jak Benjamin i udaję, że śpię. Może walnę kilka drinków, one nakręcą mnie, Nakręcą mnie! Czerwony jak cegła, rozgrzany jak piec, Muszę mieć, muszę ją mieć. Nie mogę tak odejść, gdy kusi mnie grzech. Muszę mieć, muszę ją mieć Nie wiem jak mam to zrobić, by mężczyzną się stać I nie wypaść ze swej roli, tego co pierwszy raz. Gładzę czule jej ciało, skradam się do jej ust. Wiem, że to jeszcze za mało, aby Ciebie mieć, No aby Ciebie, Ciebie mieć! Czerwony jak cegła... Nie wiem jak to się stało, ona chyba już śpi, Leżę obok pełen wstydu, krótki to był zryw. Będzie lepiej, gdy pójdę, nie chcę patrzyć jej w twarz. Może kiedyś da mi szansę, spróbować jeszcze raz, Jeszcze jeden, jeden raz! Dżem - "czerwony jak cegła" -------------------------------------------------------------------------------------------- fotka Międzyzdroje 2004r weekend się jeszcze nnie skończył, a ja sobie już wpisze bzdurki które się działy: - w piątek byliśmy na koncercie Cree - pierwszy koncert na którym się siedziało przy stolikach taka wersja dla emerytów i rencistów chyba :) ale zgrali moją ulubioną piosenke Dżemu więc jest dobrze - a w sobotę po pierwsze kac, a potem oglądanie filmów miasto gniewu (crash) -warto zobaczyć, taki o rasizmie ja wam pokaże -kicha niepodszedł mi, jedynka 100razy lepsza - a dziś niedziela i mamy w planie przeniesienie mojego akwarium (tak w nawiasie to mi się urodziło z 50 gupików i glonojady niewiem ile bo jeszcze siedzą w rurce). albo zajmiemy się winkiem (swojaczkiem wisniowym) trzeba w końcu zdegustować i rozlac do butelek. Ps. jak się zajmę najpierw winkiem to z przenoszenia akwarium mogą być nici