Poznajesz??
Tak, To Twój syn!!!!!
Ciężkie te dni... Ciągle wiele myśli na jeden temat, czuję się bezradna, co ja mam zrobić??
Mówisz: Misiu nie poddam się, nawet jak mnie odrzucisz będę o Ciebe walczył...
po co Ty to robisz? przecież wiesz że bez sensu:(
W sumie przecież skoro jest jak jest, to dlaczego ja za Tobą tęsknie? Tylko z mojej strony to inna tęsknota niż z Twojej... Jesteś przecież dużym chłopcem, zrozum mnie i odejdź ;(