2011 to był fajny rok.Mimo III klasy i ciągłego poganiania nas,dołowania i wyzywania przez nauczycieli i dyrektorkę na lekcjach było miło i zabawnie.Nowe sympatycznie zakręcone towarzystwo też dobrze zadziałało na moje samopoczucie i podejście do życia.Także w kierunku zdjęć się polepszyło,konkurs Valvoline zakończony na 2 miejscu podium-przy pierwszych moich zdjęciach na torze,tak samo fa w którym przyjęto mnie z otwartymi rękoma i serdecznym "Dziękujemy" za zdjęcia i poświęcenie czasu,propozycje z lokalnych gazet również są znakiem,że dobrze się dzieje i nie ma co narzekać.
Szczególną chwilą z tych 364 dni będą chyba te spędzone na słońcu w Poznaniu.Stadko ludzi tam poznanych i świrowanie z kamieniami rozbijając szyby w autach.,wszyscy połączeni pasjami fotografii,driftu,motoryzacji.Dzięki temu też,udało mi się znależć sobie kluczyk do furtki,żeby móc być na wszystkich zawodach w przyszłym sezonie.
Skoro 2O11 był na 5+ to 2O12 będzie na 6.Na wstępie lecimy na Wrocław zrobić zdjęcia.Salon Subaru,VW,Audi i BMW już się nie mogę doczekać,poza tym wiele jest prywatnych próśb o zdjęcia,więc pewnie pojawiać się będą nowe twarze.
Wszystkim życzę Wesołego Nowego Roku,coraz lepszych zdjęć i miejsc oraz modeli/modelek,a także spełnienia marzeń,bo moje z pewnością się w nadchodzącym roku spełnią. :-)