hmm... wczoraj miałam zły chumorek, ale mój kochany braciszek mi poprawił mi chumorek... jak?? a to juz nasza słodka tajemnica...ale zapewniam Was, że było mnustwo śmiechu... o 24 w nocy......
teraz znowu trzeba wracać do nauki... chlip chlip...
a cu Agaty?? hm... w srode była u boya... a teraz tak jak ja uczy się do matury...