Mooorzeee . :D
Było cudniee , poza tym że Tomek z Michałem chcieli mnie wrzucic do morza . :)
Alee zabawaa była swietna , taak uwarzamy z Tomaszem ( ha tylko ja mogę tak na niego mówic ) :D
Tomeeek wygrał mi misia i dziękuje mu za to he :D ( był po 6 piwach a miał rzucac kulku do wiaderka ) :D
Ogólniee cieszę się , że pojechałam z kotkieeem , dziękuje za wszytsko :**
A szczególnie za to wieeeeeelkiiiiiiiiiiieeee serce . :***