Zawsze razem, zawsze we trzy. Od pięciu i pół roku łamiemy strereotypy o przyjaźni we trójkę i może nie spędzamy już ze sobą tyle czasu jak kiedyś, ale nadal jesteście pierwszymi osobami, które wiedzą o przełomach w moim życiu. Dzisiaj osiemnastka Kiksonka, mojej małej Pchełeczki. Od pierwszego spotkania byłaś dla mnie jak siostra. Pamiętam dzień, w którym Cię poznałam. Przyszłaś po mnie z Piotrkiem do podstawówki. Byłaś taka malutka. Wyglądałaś jak nasze dziecko, hahahaha. Po pewnym czasie odpowiedziałaś mi swoją historię, a ja zaczęłam podziwiać Twoją odpowiedzialność i zaradność. Zawsze mi gotowałaś. W Twoim domu czułam się bezpieczna. Dłużej znałam się z Klaudią, ale i wy polubiłyście się automatycznie. Kłóciłyśmy się i godziłyśmy, ale zawsze w sytuacjach kryzysowych byłyśmy razem. We trójkę. 

Wiesz doskonale Mała, że życzę Ci wszystkiego co najlepsze. Jesteś wredna, bo nie chcesz z nami zamieszkać, ale masz Bartka, chłopaka, który daje Ci niesamowite szczęście i mam nadzieję, że będziecie ze sobą do końca życia. Wiesz, dzieciaczki i te sprawy, a ja chcę być chrzestną. Dużo zdrówka Kiku, żebyś nie musiała już chodzić na prądy czy inne gówienka, żeby już Cię nic nie bolało. Zdania na prawko, żeby Ci samochód nie gasł i żebyś dostała swój wymarzony (przepraszam, ale zapomniałam jaki, bo nie znam się na furkach zbytnio). Prawdziwej przyjaźni, jak wiesz na nas możesz liczyć zawsze, ale wiem, że blisko Ciebie jest jeszcze kilka zaufanych osób, mam nadzieję, że nigdy nie zawiodą. Kaski, na szlugi, na alkohol, na melanże, na zakupy, na kosmetyki, na paliwo i na wszystko inne, bo bez tego będzie ciężko. Spełnienia wszystkich marzeń, po wszystkich przygodach jakie miałaś w życiu należy Ci się wszystko co najlepsze i Ty o tym wiesz. 

Pamiętaj, nigdy się nie zmieniaj. Jesteś wyjątkowa. Szalona i głośna, ale w głębi bardzo dojrzała i rozsądna. Leć do gwiazd Mała, możesz osiągnąć wszystko! ;*

Kocham Cię Siostro. ;*