A to jeszcze z wakacji, na które nie mogę ponarzekać. ;D Bywało trochę nudy, ale ogólnie to świetne były. ;) Smile cieszy do was mordkę. ^^ Dzisiaj pogoda okropna. -,- Brat przyjechał z moją kochaną sunią Azą, więc cieszymy gęby. xD Jutro o trzeciej w domu... masakra. W tygodniu jakoś do qniuchów. ;D Kocham ten stan, kiedy wszystko wydaje się takie piękne. ;D
W jego oczach zawsze widziała coś, czego nie mogła zrozumieć.