Im dłużej patrzę na to zdjęcie tym bardziej je lubie. ; ) VIVO mecz przegrało ; ( ... Próbowałam sie nauczyć na zaległy sprawdzian z BIO, ktory mam napisać w środę, cos mi w głowie zostało. Gorzej z historią, zamknęłam książkę zaraz po tym jak ją otworzyłam. Nie ma co i tak pewnie dostane 2 albo 1, nawet gdybym się uczyła całe noce i dnie. To niestety nie jest przedmiot dla mnie. Pisałam jakieś zadanie domowe na polski ale coś mi nie wyszlo, nie ogarniam w ogóle co ? O czym? Na co? Po co? Dlaczego? Nawet nie wiem co przerabiamy, kiedy jest sprawdzian... I tak nigdy nic nie dochodzi do skutku. Mhhh... Przyszły weekend zapowiada się interesująco, rodzice wujeżdżają [ chyba ] . Troszke się zrelaksuję, w końńńńcu. W samotności. Przyjaźń ma dwa działy, każda przyjaźń ma swój kres, uważam, że nie ma takiego czegoś jak : NA ZAWSZE, FORVER. Trochę wyobraźni, wszysko ma swój KONIEC, wszytsko. No i właśnie to. Ohhh... Co tu więcej o tym pisać. Nie będziemy się rozczulać to tylko życie. Nie mam zamiaru dbać o wszytsko gdy nie jest to doceniane, podobno jest, ale dziekuje za to gdy ma wyglądać to w taki sposób, wszytsko tylko by miec kożyści na swoje konto. BRAWO. Rań tak dalej. Szkoda, że to tak krótko trwało, ale nie potrafię widocznie dostrzec tego co powinnam, tak moja wina. No tak, zawsze. Szkoda tylko, że i tak z czasem wychodzi na moje.
Spotykam się z Clau, ulżyło mi. Ciebię też kocham <3
Akurat to co jest między nami wytrwało najgorsze chwile w naszym dotychczasowym życiu. I tak mi Ciebie brakuje. ; c
Nadrobimy to w poniedziałek !
Nie ma mocy która by nam tu mogła nadzieję odebrać,
To nie znaczy wcale man że nie możemy czasem przegrać
By potem wygrać po upadku wstać żyć dalej
Cieszyć się tym co masz, chłopaku pieprzyć medale.