Zastanawialiście się kiedy co by było gdyby....na przykład gdybyście inaczej postąpili lub inaczej postrzegali życie? Ja ostatnio zaczełam się nad tym zastanawiać i wiecie co, stwierdziłam, że takie gdybanie nic dobrego nie przynosi. To tak jak by żyć złudzeniami na codzień....niby się da, ale efekty bywają zaskakująco uciążliwe. Tak na prawdę czasu się nie cofnie i nigdy nie będziemi mieli okazji spóbować w takiej samej sytuacji zachować się inaczej, czas się nie cofa nie daje możliwości popawy niczego. A życie leci do przodu jak galopujący koń i gdy skupiami się na tym co było ucieka nam to co mamy teraz. A przecież w życiu chodzi o to by łapać chwilę i cieszyć się nimi, bo nikt nie wie co nam się przydarzy :) czas leczy rany wiec to co było to było, no i to co było, było piękne na swój sposób i czegoś nas nauczyło dlatego warto wyciągnąć jakieś wnioski z przeszłości ale z głową do góy iść cały czas na przód i podbijać świat! Nikt za nas tego nie zrobi. Wszystko się zmienia my też, ale warto starać się nie zapomnieć o tym co w nas najlepsze, bo wszyscy jesteśmy unikatowi i coś nas wyróżnia :) ja pomimo upadków ciągle wstaje, choć bywa cieżko i z uporem maniaka brne na przód i staram się łapać chwile, bo to dzięki krótkim momentom nasze życie staje sie wspaniałe i niepowtarzalne :) Cieszmy się chwilą bo warto
Bierz swoje życie jakim jest nigdy, przenigdy nie spoglądaj wstecz, bo sny zawsze się kończą, marzenia nie spełniają, szczęście pryska...nic nie trwa wiecznie, papierosy uzależniają, alkohol upija, narkotyki odurzają, a my musimy żyć dalej....