Free, free to by myself,
Free to need some time,
Free to need some help,
So I'm reachin' baby out
When I'm lonely in the crowd
When the silence gets too loud...
Od czego by tu zacząć. Jak na razie nie opuszcza mnie dyskotekowoandrzejkowy humor. Było naprawdę świetnie! Ogólnie coraz lepiej czuję się w mojej nowej szkole i ogromnie się cieszę, że wybrałam to gimnazjum. Nie sądziłam, że trafię na tak świetną grupę ludzi - otwartych, szczerych, zabawnych, będących sobą, po prostu. Wcześniej, w podstawówce, nie brałam do wiadomości tego, że kiedykolwiek będę mogła wracać do domu z uśmiechem na twarzy. Teraz to rutyna.
I wiecie co, wy zasrani egoiści, którzy zrobiliście ze mnie maskotkę, którą można było poniżać przy wszystkich. Tak, to właśnie do was. Nie obchodzi mnie wasze zdanie. Już nie. Wreszcie się od was uwolniłam. Nie byliście mi potrzebni, nie jesteście i nigdy nie będziecie. Mam prawdziwych przyjaciół i wasze zdanie mam głęboko w czterech literach.