stwierdzam:
a) teleportacje bo Tengo Ganas de Ti
b) koniec chodzenia do szkoły bo 4 z pol
c) ciarki bo Two steps from hell ( i przyznaje się, usłyszałam to dzięki Euro)
d) Rise above bo Reeve Carney
e) hiszpański bo koniec nauki w szkole
f) El Barco bo wakacje
Mother of God, ale dzis nuuudny dzien. i ta jeszcze na pol mnie wnerwila tym swoim " cos wam powiem. jak chcecie to sluchajcie jak nie to nie". Juz sama nie wie jak ma nam dogryzac chyba.
tylko 5h w szkole w tym tylko tak na serio polski, a wrocila do domu jak po 7 najciezszych lekcjach.
moja psychika nie wytrzymuje.
nawet patrzec juz na to sie nie da.
prosze czekać. trwa teleportacja
....
....
.....
.....
......
...
..
.