'W oddali łąki, wejdźże do łózka,
Czeka tam na cię z trawy poduszka.
Skłoń na niej główkę, oczęta zmróż,
Rankiem cię zbudzi słońce, twój stróż.
Tu jest bezpiecznie, słońce jest tu,
Stokrotki polne zaradzą złu.
Najsłodsza mara tu ziszcza się,
Tutaj jest miejsce, gdzie kocham cię...'
Prwada czy fałsz?
Świat jest zły i czeka go zagłada.
Byle nastąpiło to już po mojej śmierci...
Nie widziec
Nie czuć
Nie być
...