Tyle mówione jest o zmianach, a czy są one są wprowadzane? Czy te osoby, które obiecywały sobie rok temu, że po Sylwestrze schudną... schudły? Mniej alkoholu? Więcej dbania o siebie? Dieta? Spełnienione marzenia? Ha!
Ty tam, proszę oddaj mi to co moje! Nie umiem żyć bez nich...
Ps.
'Stępień to nie nazwisko, to styl życia...'