photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 CZERWCA 2012

początek. 1 dzień

hmmm.. nie było tak ciężko jak myślałam, wogóle nie czułam głodu, ale starałam sie jesc w miare regularnie.

cierpie na napady, jak sie rzuce na jedzenie to nie ma juz siły zeby sie oderwac. musze z tym walczyć, macie jakies sposoby?

 

dzisiejszy bilans

sn. 7:15 - " mleczny start" (kaszka manna) 237

2sn. 10;25- jabłko 110

obiad. 13 - zupa ziemnaiczana 200 + 4 kostki czekolady truskawkowej 96

podwieczorek 16;45- jogurt naturalny + kiwi = 150

                     + 4 kostki czekolady truskawkowej 96

     czyli około dzis zjadałam 1000 kalorii. jak na początek to dobrze.

 

Komentarze

bonesarebeautiful9 nie mam żadnego sposobu na napad..to jest najgorsze co może być..
16/06/2012 11:57:13
donnala Dziękuję, jeszcze dużo przede mną :)
16/06/2012 11:01:49
miuczi świetny bilans , oby tak dalej . ^^
15/06/2012 21:16:07
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika redcoffee.