Mówię ci "NIE", to słowo nie ma dużo snaczeń więc dlaczego odbierasz je inaczej??
Jestem z tych, którzy odróżniają "Pepsi" od "Coca-coli" i "sorry" od "przepraszam"
Rodzisz się oryginalny, więc nie umieraj jako czyjaś kopia.
Gdy przychodzi ta cholrna chęć wykrzyczenia całemu śwaitu prawdy, którą ukrywam w środku, zjawia się myśl, że i tak nikogo to nie obchodzi, nie warto.
Chciałabym wrócic do tych chwili, gdy moim największym zmartwieniem było, czy zdąrzę na wieczorynkę.
Uwielbiam ten stn, kiedy mam słuchawki na uszach, i jedyne czym się przejmuje to to czy da się jeszcze podgłośnić...
kocham muzyke bo wtedy słyszę, to co chcę słyszeć ee
Ludzie pytają się mnie co widze w muzyce? A ja odpowiadam im, że całe moje życie.
Gdy mam słuchawki w uszach na piechotę mogę iść na koniec świata ee
Muzyka zagłusza rzeczywistość dlatego tak bardzo ją kocham
To był piękny dzień, siedziałam w szkole, z kumpelą i spokojnie jadłam Prince Polo, gdy zapytała mnie o ciebie. Wzruszając ramionami, bez odklejającego się plastra na sercu, szczerze mogam pwiedzieć: pf, mam wyjebane.
Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To daj ci setki powodów, aby żyć. ja ich nie mam.
Z czasem przywyknęłam i do tego, że jesteś już tylko moim kumplem.
Nie mam już na Ciebie ochoty... Na miłość to w sumie już też nie...
Doceń to co masz- bo możesz to stracić!!!!!!
Wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia, czy mam przejść jeszcze raz??
Mam ochotę podbiegnąć do ciebie i przytulić, bez niczego, tak poprostu.
Wiesz od czego się zaczęło? Od tego rąbanego zauroczenia, później tańczyłeś ze mną całą dyskotkę, później tylko rozmawalismy przez sms'y a nagle zamilkłeś a ja nie miałam odwagi napisać... tak nam minął rok... #rok ciszy# gdy po raz kolejny cię spotkałam byłeś na mnie wkurwiony nie rozmawialiśmy i wtedy cię tak cholernie pokochałam i nie mogłam bez ciebie żyć. Ale jednak odszedłeś i cię nie ma.
Godzinami szukała pretekstu, by móc gwizdkę przy dwukropku wstawić do tekstu...
Spójrz mi w oczy i powiedz, że już mnie nie potrzebujesz... a wtedy odejdę na zawsze.
Szczęśliwe zakończenie to luksus na który może pozwolić sobie fikcja.
ps. Pierdol się skurwielu.