Olsztyn.

Z piątku do niedzieli Olsztyn powitał nas pieknym słońcem i złotą jesienią :)

Z wyjazdu wróciłam baaardzo nakręcona i chce działać! Mam kilka postanowień coby uczyniły mnie lepszą harcerką [np. mój stopień:P] no i oczywiście już po przyjeździe zabarałam się do roboty- bo wkońcu są do zorganizowania 4 biwaczki i jeden wyjazd :) Tak tak- uwaga na super sz. sz. z. :) <czyt. szefową szkoły zastepowych>

Nawet sława nakręcam na zuchy- co się udało i mam nadzieję że jego gormada będzie tak samo super albo jeszcze lepsza niż poprzednia :)

Dziekuje dziewczyną za wspaniały wyjazd i za te rozmowy o poważnych życiowych problemach i nie tylko [np. rozmowa w lesie miejskim z Martuszką i Gagulinką o hmmmm... :P]

A co u mnie?

Jeszcze dziasiaj wolne a od jutra do pracy i do szkoły :(

Włosy mam coraz dłuższe i się ciesze :)

Sław mnie nadal kocha i jest słodki :*

Mam nowe rajstopki i moją ulubioną zieloną herbatke Liptona :)

Na foci z Gagulinką w pieknym miejskim lesie Olsztyńskim :)