photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 GRUDNIA 2011

dzisiejszy dzień

wstałam o 13 rodzice już na mnie narzekali więc zrobiłam śniadanie i poszlam do siebie do pokoju

potem oglądałam tv i robiłam czapeczkę dla mojego fotrzaka

heh wyszła dobrze

potem obiad

odgrzane z wczoraj ryby

ehhh

pojechaliśmy do kuzynek roman tzn wójek też był robił drinki

ja zdolowana więc zrobili mi pare na rozbudzenie

niestety po pół szklanki wiski z małym dolaniem coli już troche weszło

ale po kolejnej pełnej szklance rumu i po pół na pół rumu z colą już troche mną trzepało

tak więc wszyscy robili wszystko żeby nie było czuć jak starzy przyjdą

jeszcze do tego moja ciocia do sr ma psa swojej kolażanki a on gubi sierść i nie może chodzić po mieszkaniu bo jest mała więc ciągle

siedzi w korytarzu i strasznie piszczy

z mają (bo tak się nazywa) co chwile musiałam wychodzić

a potem odwożąc balbina zrobiliśmy bibe w aucie i głośniki na full

tak z meg śpiewałam że nie czuje gardła hehehehehehe

dziś za dużo nie będę opisywać bo za dużo też z tego wieczoru nie pamiętam

widze to jak przez mgłę

hehe ciekawe dlaczego tylkooo ciiiiiiiiii

wy nic nie wiecie i nikomu nie mówcie

Komentarze

urodzonawkwietniuu Haha widzę podobnie do mnie. :D
Ładne < 3
26/12/2011 1:28:42