Stare. Oj stare.
I z racji tego, że należałoby przeprosić- przepraszam, Panno A.
dzień nr 251.
"(...)
Jak pozbierać myśli, z tych nieposkładanych?
Jak oddzielić nagle serce od rozumu?
(...)"
reconditeness bardzo nie lubi reconditeness'.
Tylko dlaczego tak bardzo nie lubisz reconditeness'?
No właśnie.
Na podwójną porażkę gotowa nie byłam.
Oddycham.
W końcu wypalę kolejną część szarych komórek.
Na chuj mi ten kaktus?
27.