31. IN THE END.

jako, że nie umiem się doczekać na swoje fotencje, zabieram z Twojego fotobloga :D ; *

przyjaciel.

osoba, która mimo wszystkiego jest z Tobą, osoba/osoby, które nie "detronizują" Cię z miana przyjaciela, bo czułeś się inny, pomagają Ci, bo to są przyjaciele. Osoba, z którą duzo Cię dzieli a zarazem łączy. Przyjaciel zrobi dla Ciebie wszystko, Ty dla niego. Zagraża Ci, że kazdy Twój kolejny błąd, chwilę słabości, powtórzy z Tobą. Żeby zmotywować Cię, żeby tego nie robić. Ci przyjaciele, którzy są w stanie doprowadzić Cię do ekstremalnego śmiechu, kochasz spędzać z nimi czas, mimo wszystkich wzlotów i upadków, i tak ich kochasz. Nie musi się dziać źle, żebyś zrozumiał, że jesteś dla niego ważny i cenny. Mimo wszystko i tak otoczy Cię swym zaufaniem i pomocą. Nie gra roli, czy kiedyś byliście najwiekszymi wrogami. Teraz cała nienawiść skupiła się w miłość. Możesz z nią wszystko. Nawet kiedy nie ma Cię pare dni przy nim, wciąż wie że jesteś dla niego, nie zastąpi Cię nikim innym. 

Takie osoby, zdarzają się bardzo rzadko w tych czasach. Przekonałam się o tym na własnej skórze w ciągu tych paru ostatnich dni. Wciąż powtarzam, że wszystko dzieje się po coś. Mam te szczęście, że mam moją małą, kochaną Anię. Która i tak zawsze będzie przy mnie <3 i lubię z nią robić masaże, drapać się po plecach, kamasutra też zawsze spoko, docenia moją sztuke ^^, rzucać ciastkami w jej lovelasa i balsamami na cellulit :D Pan Yin i Pani Yang. Dla takich ludzi i chwil warto żyć. 

postawione cele, zaczynam osiągnąć.