Recenzja Nivea Wash Off

Na Wasze życzenie recenzja tutaj, a nie na blogu :)

Powyższy żel, to mój ulubiony żel do mycia twarzy. Kupiłam go w lokalnej drogerii za bardzo przystępną cenę, chyba za ok 12 zł.

Co mówi producent?

Zawiera beztłuszczową formułę, wzbogaconą morskimi minerałami, która pomaga zapobiegać powstawaniu zanieczyszczeń działając na dwa sposoby:
- skutecznie usuwa pozostałości makijażu i nadmiar sebum,
- łagodnie oczyszcza skórę, nie wysuszając jej.
Niekomedogenny (nie zatyka porów).
Przebadany dermatologicznie.

Moja opinia:

Jak już powiedziałam, mój ulubiony. Bardzo dobrze usuwa resztki makijażu a także pozostałości po kosmetykach, które nakładam na noc. Po użyciu mam taką gładką skórę, pomimo tego, że mam małe problemy z trądzikiem. Można nawet powiedzieć, ze delikatnie nawilża. Powracając do trądziku, bo to chyba bardzo ważne - nie podrażnia wrażliwych miejsc trądzikowym. Powiedziałabym nawet, że daje uczucie takiego "ukojenia".

Zaletą jest również to, że jest bardzo wydajny. Ma również nowoczesne opakowanie i może aż wstyd się przyznać, ale na początku nie potrafiłam go otworzyć :D Ale pomimo tego końcówka dozująca jest bardzo poręczna i praktycza, nie zapycha się i pozwala na precyzyjne dozowanie żelu.

A co do zapachu, pachnie dokładnie tak, jak wszystkie pordukty z tej linii - magnoliowo. Uwielbiam ten zapach <3

A, no i również na uwagę zaśługuje cena i dostępność. Wszystko na plus :) Wad jak na razie nie zauważyłam :)

Piszcie, czy macie doświadczenie z tym żelem i jaki jest Wasz ulubiony!

Miłego wieczoru Wam życzę, a ja spadam do nauki - jutro egzamin :(

Buziaczki,

Lena :)

Kontakt: [email protected]