Bardzo krótki. Są poniedziałki i PONIEDZIAŁKI. Nie życzę nikomu tych drugich... Wiecie co? stwierdzam, że nie ma nic takiego jak dobra materialne, nie ma niczego takiego jak oszczędzanie i odkładanie. Żyje się dniem, nie z dnia na dzień, choć dzisiaj chciałbym, żeby ten dzień się skończył... Karma wraca:) więc już nie umiem się doczekać tego dobrego w moją stronę :) Już nie jestem takim złym człowiekiem, dopiero po czasie wychodzą nasze zachowania, które można zmienić na dobre. Czasem jest tak, że nie dostrzegamy tego co jest złe, dopiero z czasem wszystko do nas dochodzi:)..Ze mną nie jest za późno;) cięszę się, że jestem młodym mężczyzną z aspiracjami i marzeniami :) i celem. Pozdrawiam tych co tu zajrzą ;) Trzymajcie się cieplutko