to zdjęcie ma w sobie coś takiego, co uwielbiam :3
z Przygosią. :love:
fot. Paula :D
...
Jak dobrze jest mieć świadomość, że serce nie jest uzależnione od jakiegoś skurwysyna.
Jak pięknie jest wstać rano i uświadomić sobie,
że już nic nie czujesz - że wszystko prysło, minęły bezsenne noce,
błaganie o jakikolwiek znak życia, strach, że zniknie. Lepiej być chyba nie może.
- Chodź, musimy pielęgnować te durne marzenia
- Czy one rosną ?
- Nie, mała . One się spełniają .
Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. Oddasz serce w depozyt komuś innemu,
komuś lepszemu.Szczęście wypełni Cię po brzegi, od paznokci u stóp do końcówek rzęs.
Życzę Ci tego, wiesz. I będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach
każdego pojedynczego ranka. Ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile.
Jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem ale osobno .
- Czy można kochać i nienawidzić tę samą osobę?
- Można. Ale szybko gubisz się między "wynoś się w cholerę", a "błagam, wróć".