photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 STYCZNIA 2013

I był dla niej indywidualnym szczęściem, choć dalekim od jej ideałów. 


Pytasz, czy cierpi ktoś, kto ma złamane serce? Jeśli masz wątpliwości, to spójrz na moje ręce.


Robiliśmy błędy wiem jesteśmy ludźmi. Życie nie pomogło knuło co mogło by nas poróżnić.


pomóż mi zamknąć oczy. nie chcę patrzeć więcej na zło.


Każde szczęście ma swoją date ważności.


Zapomnieć o przeszłości, pogodzić się z teraźniejszością, mieć nadzieję na lepszą przyszłość


Musiałem go utracić,by zrozumieć,że najslodszą nagrodą jest odzyskanie tego co się straciło.


Chcę się wyplątać z tej pętli pomiędzy nami, gdybym coś zmienić mogła pomiędzy nami,

to dziś bym wolała, żebyśmy się nigdy nie spotkały.


Na początku to są wszyscy "przyjaciele" a później mają w dupie co się z tobą dzieje

, zabijają wzrokiem pełnym zawiści.. pierdoleni egoiści.


 

czasem ci co nie powinni, czasem bezsilni musza sie pogodzic z losem, skazani ,niewinni pomysl sobie i sam ocen!


Odchodzę, by nie dręczyć Cię więcej, chowam miłość, zabieram problemu esencję.

Czas by odejść, to czas, by ruszyć w drogę, problemem nie chcę być i nie mogę.


Bo kiedyś ponoć miałam wszystko gdzieś tu obok, dziś wiem, że to wszystko to nic żyjąc z Tobą,

dziś wiem, że nieważne co by się stało, po tym wszystkim, zawsze mi będzie czegoś mało.


I tak minie jakiś czas i to lovestory będzie miało mniej jaskrawe kolory.


Wiesz, można tez rozdrapywać rany, obijać się o cztery ściany, 24 godziny na dobę być jak pijany.


bliskość odczuwasz bardziej gdy ich nie ma i tylko płacz gdy ktoś drogi mówi do widzenia.


Na co dzień za dużo myślę, chcąc to wytłumaczyć.

Myśl co chcesz, dobrze wiesz co dla mnie znaczysz


życie potrafi ranić jak ludzie którym ufamy mimo ze obiecywali ,że zawsze już będą z nami .


Nie ma zapasu sił, chęci, zaczynamy się różnić, przestajemy na tych samych falach nadawać.


kto ma gorzej? ten co sam siebie krzywdzi? a moze ten ktorego skrzywdzili inni? kto ma gorzej?


Czy można kochać po to, aby potem nienawidzić? I rzucać w siebie błoto, wcześniej razem tydzień w tydzień..


 

z jednej strony chce o nim zapomnieć, z drugiej wiem, że tylko on może mnie uszczęśliwić.


Mam tendencję do uporczywego przejmowania się pierdołami i jednocześnie do kompletnego

braku zainteresowania sprawami mającymi decydować o moim dalszym życiu.


nie obchodzą mnie te wszystkie dni, kiedy jest źle, gdy chcę uciekać albo kiedy to ty chcesz uciekać,


ja wiem i ty to wiesz, że będziemy na siebie czekać, to coś o przeznaczeniach, których się nie rozłączy,

kiedyś będą o nas pisali książki, o miłości w nas, o tym jak mimo przeciwności pokonała czas.


To kosztowało mnie tyle, że stało się już bezcenne, nawet gdy sił mi brakuje, wiem, że stać mnie na więcej.


Czasem wątpię w to, że możemy mieć wszystko, mamy miłość ale nienawiść zawsze trzyma ja za rękę,mamy siebie ale nie wiem, czy mamy coś więcej.