211

Wypowiedzi zawodników po meczu.

Sergio Ramos

To wielka szkoda. Można przegrywać, a najlepiej właśnie w takim stylu. Taka jest piłka

Jeżeli w Dortmundzie zagralibyśmy chociaż jedną połowę tak jak dzisiaj, to nie byłoby żadnego porównania. Kibice starali się, razem z nami, i wielka szkoda, że nie wykorzystaliśmy szans, które mieliśmy w pierwszej połowie

Diego Lopez

Szkoda. Mam mieszanie odczucia. Walczyliśmy do utraty tchu. Byliśmy o wiele lepsi i mieliśmy finał na wyciągnięcie ręki. Trzeba się smucić z tego, że się nie udało, ale także być wdzięcznym publiczności, ponieważ atmosfera była dzisiaj magiczna, każdy madridista mógł to poczuć.

Zapomnieliśmy o pierwszym meczu i pracowaliśmy, żeby zdobywać gole. Mieliśmy znakomite okazje w pierwszej połowie, ale ciągle wierzyliśmy. Daliśmy z siebie wszystko, trzeba mieć na uwadze trudność tego zadania. Puchar Króla również jest ważnym trofeum.

Cristiano Ronaldo
Strzeliliśmy gola późno i chociaż dodali pięć minut, nie zdołaliśmy odrobić strat. Myślę, że pierwszy mecz był kluczowy, ponieważ cztery bramki to bardzo dużo w Lidze Mistrzów, jednak drużyna się zjednoczyła w walce o finał. Zdobyliśmy dwa gole, ale mogliśmy zdobyć cztery czy pięć. Higuaín, Özil i ja mieliśmy okazje w pierwszej połowie. Pokazaliśmy, że jesteśmy lepsi od nich. Jesteśmy trochę smutni, ponieważ sądziliśmy, że możemy być w finale.

Drużyna walczyła, a publiczność była znakomita, bardzo nas wspierała. Wzruszyło mnie to. Daliśmy z siebie wszystko. Jesteśmy wdzięczni za to, co zrobili kibice. Szkoda, że nie mogliśmy dać im tej radości, na którą zasługiwali. Walczyliśmy do końca i daliśmy z siebie wszystko. Jestem pewien, że w przyszłym roku wrócimy tutaj.

Mógłbym powiedzieć, że odczuwałem ból, ale czułem się dobrze. Mogłem też strzelić bramkę, zawszę staram się robić wszystko jak najlepiej, niezależnie od wyniku. Zawsze jestem z drużyną, najważniejsze, że mogłem pomóc.

Jesteśmy smutni. Mogliśmy być w kolejnym finale. Ja uzbierałem sporo bramek, ale znów jesteśmy wyeliminowani. Chcę wygrywać niezależnie od tego, gdzie jestem. Nie przejmuję się przedłużeniem kontraktu, który obowiązuje jeszcze przez dwa lata. Nie tylko teraz, ale od początku sezonu czuję się dobrze, czuję się lubiany. Kibice dobrze mnie traktują.

Puchar Króla to inne rozgrywki, więc czeka nas zupełnie inny mecz. Jeśli będziemy mieli takie nastawienie, jak dzisiaj, jestem pewien, że wygramy.

Xabi Alonso

Mieliśmy wielką stratę z Niemiec. Zabrakło nam skuteczności w pierwszej połowie, a to mogło zmienić losy spotkania. Jednak możemy być dumni, bo staraliśmy się do samego końca. W przyszłości musimy poprawić pewne błędy, jeśli chcemy dotrzeć do finału. Jesteśmy smutni, ponieważ to mogła być piękna noc, chociaż jesteśmy zadowoleni z pracy, jaką wykonała drużyna, z tego co zrobił klub i ze wsparcia kibiców, którzy byli z nami mimo złego wyniku w pierwszym meczu. Szkoda, że nie udało się osiągnąć celu, ale byliśmy bardzo blisko.

Nie trzeba skupiać uwagi na Cristiano, gracze z ataku mieli okazje. Ronaldo jest kluczowy dla nas w tym sezonie i zdobył wiele bramek. Jesteśmy z niego zadowoleni, szkoda, że nie strzelił, tak samo jak szkoda, że nie strzelili inni.

Musimy teraz przetrawić tę porażkę. Już wiele razy mówiłem, że decyzja Mourinho zależy od niego i od klubu. Jesteśmy zadowoleni, stworzyliśmy solidny projekt. Rzeczywistość jest taka, że nie dotarliśmy do finału. To nie jest moment na to, żeby rozmawiać o przyszłości, został jeszcze finał Pucharu Króla. To nasza szansa na zdobycie tytułu, który może nie jest najważniejszy, ale trzeba go docenić.

Trzeba podziękować publiczności. Czuliśmy, że kibice wierzą. Czuliśmy wielkie wsparcie od samego przyjazdu na stadion. Pokazywali nam, że awans jest możliwy. Wierzyliśmy w to. Zabrakło nam kilku minut. To jest trudna noc, ponieważ trzeci raz odpadamy w półfinale, ale musimy być dumni. Myślę, że kibice są zadowoleni z tego, co widzieli.

źródło:realmadryt.pl