Cześć Wam :*
W niedzielę trochę sobie odpuściłam :D Zrobiłam sobie "mój" dzień, czyli " jedz, co chcesz. Dzisiaj Ci wolno" :). I będę tak robić w każdą niedzielę. Dla mnie takie coś jest dobrą opcją, bo dzięki temu mam większą kontrolę nad słodyczami, bo wiem, że w końcu nadejdzie "ten dzień" i nie podjadam :)
Wczorajszy bilans
Ś: 125g jogurtu naturalnego + łyżka otrębów żytnich + łyżka otrębów owsianych + łyżka zarodków pszennych +łyżka płatków jaglanych + pół łyżki migdałów + pół łyżki żurawiny + cynamon + herbata na trawienie
P: kromka chleba pełnoziarnistego + jabłko + herbata zielona
IIŚ: kromka chleba pełnoziarnistego + pomidor + herbata zielona
O: pół szklanki ugotowanej kaszy jaglanej + buraczki + 50 g kurczaka z przyprawami
K: trzy kromki chleba pełnoziarnistego + plasterek szynki + musztarda + papryka + rzodkiewka + ogórek + herbata zielona
Aktywność:
Skalpel - Ewa Chodakowska
Rozciąganie
I tak zastanawiam się, czy nie zacząć chodzić na siłownię :) Zaczyna mi tego powoli brakować :D
Dziś jadę do przyjaciółki.. ciekawe jak wyjdzie mi walka ze słodyczami :p
Planowany Bilans:
Ś: 125 g jogurtu naturalnego + 20 g twarogu chudego + dwie łyżki otrębów owsianych + dwie łyżki otrębów żytnich + łyżka zarodków pszennych + cynamon + pół łyżki migdałów + pół łyżki żurawiny + kawa
P: kromka chleba pełnoziarnistego + jabłko + herbata zielona
IIŚ: kromka chleba pełnoziarnistego + pomidor + herbata zielona
K: trzy kromki chleba żytniego + twaróg + cynamon + herbata czerwona
Planowana Aktywność:
Skalpel - Ewa Chodakowska