Dodano: 6 PAŹDZIERNIKA 2014
Trójeczka...
Trójeczka...
Zaczął się czerwiec. Razem z naszymi rodzicami przybyliśmy na trzecie spotkanie w bibliotece. Byliśmy ciekawi co nas dzisiaj czeka niezwykłego. W bibliotece czekali na nas nasi dobrzy znajomi: pani Kamila, pani Danusia, pani Sylwia, pani Agnieszka, pani Iza, Maks oraz ktoś kogo zobaczyliśmy po raz pierwszy - pan Artur, który jest psychologiem. Jak się okazało - pan Artur - jest znawcą wielu gier planszowych, strategicznych i nie tylko. Najpierw opowiedział nam o tym dlaczego warto grać w różne gry. Nie wiedzieliśmy, że gry planszowe mogą przyczynić się do tego, że będziemy mieli lepsze oceny w szkole (?) i łatwiej będzie nam się uczyć. Pan Artur pokazał nam gry, które możemy kupić w sklepie (do tego potrzebne są pieniądze) oraz takie, które możemy przygotować sami, np. mając do dyspozycji krzesła... W oparciu o zwykłe karty możemy bawić się z naszymi rodzicami układając historyjki, tworząc opowiadania. A ile przy tym śmiechu i zabawy! Dzisiejsze spotkanie z panem Arturem dostarczyło nam wielu pomysłów na spędzanie czasu z naszymi rodzicami podczas wakacji.
BUZIAKI!
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika razemdlarodziny.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
