Nie wiem czy wiecie jaka to radość kiedy chodujecie roślinkę od "maleńkości",
ja w tym wypadku od trzech małych segmęcików,
a ona tak rośnie i rośnie szybciutko na waszych oczach, a raczej zapewne parapetach.. ;>
I po jakimś czasie tworzy takie prześliczne kwiaty...
No że aż musiałam się pochwalić :)
_________________________________
...zamartwiała się wieloma rzeczami;
że ubrała się tak jak chciała ale ludzie na ulicy tego nie akceptowali,
że nie wiedziała czy bliska jej osoba myśli o niej,
że jej rodzice nie czuli się na siłach
że nie miała w sobie siły i odwagi by zmienić swoje życie
że tak wiele ludzi wokół się zamartwiało a ona starała się ich pocieszyć i mówiła, że zamartwianie sie nic nie da...
Dobranoc :*
http://www.youtube.com/watch?v=AG0jlKdB1s0
wspaniała:)
. Też mam! :-)