Widzę Cię codziennie, po mimo tego coraz bardziej Cię pragne. Twoje dotyku, szeptu i słów płynących z Twoich ust. Twojej bliskości, widoku, oczu, dłoni i całego ciała. Pokochaj mnie za to kim jestem gdy nikt nie patrzy, gdy jestem sama i nie obchodzi mnie to jak wyglądam. gdy mam całą twarz brudną po jedzeniu spaghetti. gdy włosy skręcają się tak jak im się podoba. Gdy oczy mam podpuchnięte i nie chce mi się ich tuszować. gdy zakładam dres i nie maluję paznokci. Gdy płaczę i lamentuje jak mi źle. Pokochaj mnie za mój wybuchowy charakter i to że nic mi nigdy nie pasuje. pokochaj mnie od środka, nie to co prezentuje. -"Obdarowałeś mnie jednym ze swoich najpiękniejszych łobuzerskich uśmiechów, i wtedy zakochałam się w nim kolejny raz.