Jestem osobistym leżakiem mojego własnego kota.
No szczęśliwsza być nie mogę.
Niezbyt to wygodne... ale przynajmniej mi ciepełko. I czuję, jak wbija mi pazura w ucho...ale co tam, ważne, że jemu jest wygodnie :)
Najkochańsiejsze stworzenie świata.
Inni zdjęcia: Latarnie jak w kurorcie. ezekh114egiag realitiPrzemyślenie. ezekh114Za te wolność. seignejPo prostu drzewo :) halinamMazurek slaw300rapowe katharsis swiatowatpliwosci1465 akcentova:) dorcia2700Wędrowcy elmar