Nieubłagalnie nadchodzi koniec tego dobrego.
Mimo wielu zmianom, problemom były to udane wakacje.
Brakowało tylko chociażby kilku dni w Ance. Było by idealnie.
Dobra. Idealnie to zbyt duże słowo.
Ale na koniec musiało się coś zjebać...
I nie wiadomo tylko z czyjej winy.