Wszystko się pierdoli, coś odchodzi wciąż, zaraz coś się pokazuje, i nie chodzi tu o milosc.
Marny dzień... Nic ciekawego się nie działo poza urodzinami kumpla, i tym, że dowiedziałem się, że jest film o OPONIE która sama żyje, jeździ se po drogach i zabija mocą psychiczną XD Dobree : 3 . Zbijam, siema !