Jestem wykończona, skorupy, odejdźcie, proszę :<
Zachciało się sutdiów, zachciało się historii. Teraz płacz i lament!
Ale co tam, nawet jak nie zdam, to i tak będzie super dzień,
bo mamy dzisiaj z Piotrasem dwa lata i jesteśmy turbo szczęśliwi!
Fajnie tak sobie żyć, poprzytulać się czasem, powąchać włoski i oglądać razem Grę o tron. :3
Ekstra czas, najlepszy na świecie!
Lovuszki <3
Wszystkie moce wszechmogące,
zróbcie, żebym to zdała :<<<