Z rana na Air Fair, chyba się nie opłacało xd
Teraz trochę ogarnę pokój i poukładam ciuchy, no i czas się zabierać za naukę ;_;
Do tego wszystkiego jestem przeziębiona,
dobrze przynajmniej, że gardło mnie nie boli.
Na moim blogu mam tylko jedną notkę z maja, świetnie, a to już jego ostatni dzień.
Wstyd. Mam nadzieję, że czerwiec pod tym względem będzie bardziej udany,
no i właściwie nie tylko pod tym.
Boję się. Cholernie się boję.
I nawet nie cieszę się z tak szybko zbliżających się wakacji.
Muszę jakoś dać radę.
Więc już się nie rozpisuje, tylko idę, miłego dnia :3
" I nie do końca piękny jest ten świat
Gdy wciąż odwieczne prawa łamie "