zaczynamjeszczeraz Odkąd zaszłam w ciąże, to jakoś.. Róż mi się podoba. Zawsze było nabijanie się z plastikowych tandeciar, a teraz sama lubię ten kolor. Co nie znaczy, że splastikowaciałam. Hah, co za słowo. Ale wiem, że będzie córa, to sobie ten różowy wybaczam.