photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 SIERPNIA 2011

Porcelain life ~ 02.

 

W białym jak śnieg pokoju - 

 leży lalka z porcelany,

czeka cierpliwie, - myśli -

"Gdzież jest mój ukochany?".

 

Dawno go już nie widziała,

och, ileż to już lat?

chłopiec, którego pokochała,

wywędrował w świat.

 

W jej rączce z porcelany,

porcelanowa róża biała,

podarował ją ukochany -

by ona zawsze na niego czekała.

 

I czeka, czeka, tęskni okropnie,

porcelanowa łza po twarzy spływa,

serce bije coraz wolniej...

W końcu została tylko laleczka.

 

Nieżywa.

 

Takie jest porcelanowe życie - 

w pokoiku dziecinnym starym,

wszystko tutaj bielusieńkie,

ale cóż... Bo odszedł ukochany.

  

~~~~~_________________~~~~~

 

Jasne światło przechodzi przez baldachim. Taak, trzeba wstać. Robię to niechętnie, bo wszystkie dni są warte tyle co nic. Znów kark tak zesztywniały, że nie można ruszyć głową. W tle tykanie zegarka. Dawno temu o tej samej porze, wstałabym jak najprędzej i byłabym szczęśliwa, że nadszedł dzień, choćbym obudziła się na szczycie klifu, gdzie otchłań pode mną i wiatry huczą przeraźliwie; gdyby wybiła ostatnia godzina, a burza wiłaby się czarnymi wiry! Morze dobyło by się na skały i ciągłoby ku mnie... ja bym się nie zlękła; Przeklęstwo duszy mojej jeślibym kiedyś przestała kochać. Ale już nie ma. Nic już nie ma. Jest mi obojętnym, czy żyję, czy umieram, czy strącam siebie samą do rzędu potępionych. Myśl swoją dobrą wysłałam w świat szeroki, niechajże się błąka!  Czasem się obawiam, czy nie poślą mnie do domu wariatów... Chyba to Bóg by pierwszy oszalał, niż ja!. Jestem normalna, prawda? Ech, nie wiem. I obojętne mi to.

Wolę pisać i być nienormalna, niż pustkę czuć w umyśle i sercu, a nie mieć tyle cierpienia. Bo On już nie żyje...

I tak wiodę swoje porcelanowe życie, pełne sztucznych problemów, i czekam na Księcia, który otworzy tę przeterminowaną Puszkę Pandory i mnie uwolni z tego porcelanowego świata, gdzie lalki to moi jedyni przyjaciele. Modlę się i słucham. Bo muzyka to całe myśli moje, dusza moja i życie.

~~~~~~______________~~~~~~

 

A na następnym KoneConie, którego, jak mam nadzieję nie odwołają, będ się bardzo wyróżniać, i obiecuję to swojemu porcelanowemu sercu. Bo niczego nie pragnę, jak wreszcie wyjść w mojej porcelanowej kreacji i zobaczyć, czy nie rozsypię się w pył poza murami tego magicznego domu. 

PS. I co do jakiś tam ludzi. Właścicielka tego konta wcale się nie zmieniła. Ona po prostu oddała mi konto, za co dziękuję jej serdecznie, a ja wprowadziłam dużo niezbędnych zmian. Dlaczego nie założyłam własnego fbla? Bo ona mi to zaproponowała i na zachęte dodała, że jest tutaj 11 dodatkowych wpisów, na wypadek, gdybym chciała dodać więcej niż 2 dziennie. Bardzo miła osoba z tej Yugure, nieprawdaż? :)

Komentarze

~caprysek ale co możesz dodać?
20/08/2011 8:03:50
rasputina A o co chodzi? Że więcej niż dwa wpisy dziennie? Czy co?
20/08/2011 11:50:15

dziadekkiwi Yugure jest najwyraźniej przemiła ^^
20/08/2011 2:40:09

Informacje o rasputina


Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700