Miłość

A kiedy zobaczyła go z bukietem żółtych róż,
które kontrastowały się z jego koszulą, na nic innego nie zwracała uwagi,
liczył się tylko on, on miał o niej inne zdanie,
przeszedł obojętnie, nie zwracając na nią uwagi.

"Spojrzeliśmy na siebie, szukając słow, które nie istniały..."

Kocham i jestem kochana , szkoda jednak że to przez 2 innych mężczyzn.

Kocham cię to za mało powiedziane .

Miło w odpowiedzi na kocham cię usłyszeć ja ciebie też niż wiem .

jego oczy , jego bluza, jego mina gdy mnie widzi, jego głos wyłapywany z tłumu, jego zapach, jego uśmiech, jego urok i ja miotająca się pomiędzy strachem przed odrzuceniem a wizją bajecznego szczęścia

uwielbiam dni spędzane z Tobą. zwykłe dni, z kimś niezwykłym

to takie nie fajne, gdy jedna osoba kocha a druga nie ma pojęcia o jej istnieniu.

O miłości zapominasz po dwóch miesiącach, o dużej miłości zapominasz po dwóch latach, a wielka miłość zmienia całe życie.

pewnego dnia, w końcu zdam sobie sprawę, że nie wszystkie pocałunki są magiczne, że uśmiech nie musi oznaczać szczęścia i że "kocham cię" rzucane w każdą stronę, nie ma kurwa żadnej wartości.

kocham Cię tak mocno jak Kiepski swoje piwko, jak Paździoch swój beret, a nawet jak Boczek kilogram kiełbasy. Daj wiarę stary, że to kolosalne uczucie.

Pamiętaj, szczęśliwa miłość przychodzi do tych, co są na to gotowi.

nie ważne, czy jesteś tu, czy tam. kocham Cię zawsze tak samo

 I za każdym razem kiedy jestem w jego towarzystwie, mówię sobie "Trzymaj dystans, trzymaj się z dala od niego, on Cie zrani", ale też za każdym razem łamię tę zasadę, bo go potrzebuję.

 

próbuję sobie wyobrazić tak wielką miłość. Tak silną, żeby dla kogoś zrezygnować ze wszystkiego, czego się pragnie dla siebie.

Wciąż bardzo pragnę jego bliskości. Jak narkotyku potrzebnego, aby przeżyć każdy dzień. To nałóg. Silny i nieokiełznany.

- Dlaczego ona a nie ja ma tyle szczęścia?
Dlaczego ona a nie ja zna drogę do Twojego serca?..

 

- Wiesz? Bo ja lubię gdy na mnie patrzysz...

- Twój dotyk i niczego już nie jestem pewien