23. wywiad z SumąStyli cz.2

Dlaczego nazwaliście płytę akurat "De Integro"?
Buka: "De Integro" - czyli z łaciny "Od Początku". Chcieliśmy odciąć się od wcześniejszych projektów i zacząć na nowo. To miały być dla nas takie drzwi do tego co chcemy osiągnąć w życiu, no i początek czegoś nowego w polskiej muzyce rapowej. Każdy też może to interpretować na swój sposób, zawsze warto zacząć od początku, nie ważne czy to w muzyce czy w jakimkolwiek innym aspekcie życia. Żeby coś osiągnąć trzeba próbować i nigdy nie można się poddawać.
Mati: Myślę, że nazwa idealnie odwzorowuje nasze pierwotne założenia dotyczące albumu, czyli początek czegoś nowego, nowego etapu.
Skor: Tytuł miał oznaczać początek nowej drogi zarówno pod względem artystycznym dla każdego z nas jak i dla grupy jako całości. Chcieliśmy, aby płyta dała słuchaczom trochę nowego spojrzenia na rap, aby wytworzyć nowy nurt oparty na emocjach.

Czy macie w planach kolejne projekty? Może ktoś z was ma w planach zająć się solową płytą?
Buka: W trakcie powstawania jest już ep Sumy, tym razem na bitach Cidera. Powinna ukazać się już niebawem, prawdopodobnie na przełomie stycznia i lutego. Będzie do ściągnięcia za free. Niedługo puścimy singiel promujący ten materiał. Co dalej jeszcze nie wiadomo, zależy to od wielu czynników związanych m.in. z naszym powrotem do kraju. Pojawi się też kilka naszych gościnnych udziałów na różnych projektach.

"De Integro" to wyjątkowa płyta, mało jest takiego stylu jak wy prezentujecie, czujecie się wyróżnieni na polskiej scenie?
Mati: Szczerze mówiąc ja osobiście nie zastanawiam się nad tym czy jesteśmy wyróżnieni czy nie. Robimy to co czujemy i nie zamierzamy przestać
Skor: Czy czujemy się wyróżnieni? To chyba złe określenie. Sami wybraliśmy, aby nie iść droga obecnego nurtu w polskim rapie. Ciężko pracowaliśmy, aby wyrobić sobie własny styl i rozpoznawalność. To taki nasz osobisty powód do dumy, że pomimo upływu czasu udało nam się utrzymać własną tożsamość, a nie stać się kolejna kopia kopii.
Buka: Z tego, co zdążyłem zaobserwować to wygląda tak, że ludzie albo to kochają albo tego nienawidzą. Nasza muza nie jest obojętna - to jest chyba jakaś forma wyróżnienia.

Płyta w formie fizycznej pojawi się dopiero 2010, co jest przyczyna ze nie pojawiła się w dniu premiery?
Buka: Po prostu kiepska sytuacja finansowa. Zbieramy najpierw zamówienia, żeby wiedzieć ile płyt wytłoczyć i nie być stratnym, na co w tym momencie nie możemy sobie pozwolić.
Mati: Kolejna przyczyna jest to, ze do samego końca nie wiedzieliśmy czy płyta wyjdzie legalnie, czy sami będziemy musieli zająć się wszystkim. Stad opóźnienia.
Skor: Chcieliśmy też, dać słuchaczom album w wersji mp3 za darmo, aby skrócić im czas oczekiwania na płytę w wersji fizycznej i dać możliwość wyboru tego czy chcą uszanować nasza prace i mieć ten album na polce w domu.

Wspominaliście ze ta płyta może pojawić się legalnie, jednak materiał wyszedł, jako nielegal, czemu?
Buka: Taki był nasz cel. Mieliśmy różne opcje, (nie chciałbym się zagłębiać w szczegóły) w każdym razie wszystko to wiązało się z ciągłym czekaniem i przesuwaniem premiery, chcieliśmy już po prostu wypuścić ten materiał i zacząć myśleć o nowych rzeczach. Nie wiem czy dobrze zrobiliśmy, może warto było jeszcze poczekać, a może jest na to po prostu za wcześnie, mało ludzi tak naprawdę o nas słyszało. W każdym razie postanowiliśmy zrobić to sami, miejmy nadzieję, że dzięki udostępnieniu tej płyty za free zmieni się nasza sytuacja.
Skor: Było parę opcji, ale wszystko wiązało się z czekaniem bóg wie ile czasu. My nie chcieliśmy juz czekać, a wiec zdecydowaliśmy zrobić cala promocje i dystrybucje sami.

Minął już ponad tydzień od premiery płyty, możecie zdradzić ile jest ściągnięć płyty z waszej strony? Nie licząc linków na innych serwerach.
Skor: Nie chcemy udostępniać takich informacji. Możemy jedynie powiedzieć, ze jesteśmy bardzo milo zaskoczeni odbiorem "De Integro".

c.d w nastepnej notce ;)