Ziarecki - Łukasz Ziarek ze Słupska .
Rap to ciągła walka, jestem tłusty jak Grycanka
gimbusom świat wiruje jak pierdolona skakanka.
Wiem, że to boli, ale trzeba się pogodzić
Jeszcze jesteśmy młodzi - tak tłumaczą starsi.
To nie proste tak zapomnieć wszystko
a z twoich zdjęć rozpalam ognisko.
Ty weź mnie zostaw, bo nie chcę Twojej pomocy
bo nie bylo Cie gdy upadałem, a juz mialem dosyc.
Poznałem pracę, ciężką pracę często budził mnie kac
często kobiety mi brak ,bo podzieliła nas odległość.
Podobno mnie kochała i podobno dała serce
ja oddałem swoje - po co? Sam tego nie wiem.
I nie uciekniesz kiedy przysporze atak
bo moje wersy nawet na końcu świata.
Wszystko osiągnąłem sam
więc możesz już wypierdalać.
Muzyka to mój przyjaciel
z nią przeżyłem trudne lata.
Chciał skończyć wszystko
lecz poczuł, że nie warto.
Podobno miał puls, nie rozumiem dlaczego
nie oddał nam Bóg go z powrotem żywego.
Po policzku płynie łza
bo ta suka to moje szczęście.
Często słyszę jebane słowa - dorośnij
dorosnę kiedy będzie trzeba, a teraz odbij.
KOGO CHCECIE ZOBACZYĆ W NASTĘPNYM POŚCIE ?