rzeczywistość w której wszystko piękne i barwne. ; ) 

Wiesz ze nie jaram wez za mnie bucha<3!

dla nas swieci slonce nawet gdy padaja deszcze ! ;)

i chociaż w mojej głowie ciągle ostry chaos, to wiele rzeczy się już poukładało.

' uśmiecha się i ma ten dołek w policzku, który tak bardzo lubię. ' 

Ziomek wiesz, trochę się zmieniło ..

' chwile ciszy dobrze nie wróżą, bo może to jest cisza przed burzą.. '

`Tu nie gram, żeby przegrać, tutaj nie ma kompromisów.`

i próbując złapać oddech powiem kocham cię ostatni raz już Tobie

Twoje oczy to już nie moje okno na świat

Kiedy patrzę w twoje oczy zmęczone, jak moje,

chciałbym znów upić się dziś wieczorem, jak co dzień,

urwać film, nie pamiętać, że nabroję cokolwiek,

pada deszcz, kocham cię i tu stoję, jak pojeb.

Mam sobie ku*wa strzelić w łeb, bo kocham Cię na zabój ?

Piekne panie, ku*wa mać, kiedyś byłaś moja,

Teraz myślę o tobie, ale już nie umiem kochać,

Niech ktoś przyjdzie po nas, albo zostaniemy sami,

Wiele rzeczy bym zrobił inaczej, nie przekraczał granic,

Mamy tu prawo do szczęścia Nie mamy szczęścia do prawa To życie w częściach Życzę szczęścia Tobie - się nie poddawaj

. Pytam dlaczego lecz znów odpowiedzi nie ma żadnej, wiem tylko jedno, że zawsze wstanę, 

gdy upadnę. 

Kiedyś zmierzałam do szczęścia, dziś nie wiem sama dokąd biegnę.

Zawsze wierzyłam, że kiedyś będzie pięknie.

 Czujesz zawiść? Proste, jesteś ciężko chory.

Ideały poszły się zabić.

Zawsze chciałam układać wszystko sama, szkoda, że kurwa nie potrafię.

Pytam dlaczego lecz znów odpowiedzi nie ma żadnej,wiem tylko jedno, że zawsze wstanę gdy 

upadnę .

Nie chcę być potomkiem Dedala, to kara, a więc od tych grząskich piasków trzymam się zdala.

Ta noc daje nam nieważkość, przez co nie możemy zasnąć. Gdy łysy księżyc patrzy na miasto. Nie da nam zamknąć oczu przed wschodem słońca. Nie da nam poczuć ukojenia w zmęczonych kościach.

Szacunek innych o który tak zabiegasz to kpiny, kiedy sam go do siebie nie masz.

Moja morda zaufania nie wzbudza, raczej kawał drania na pierwszy rzut oka. Nie jak piękni playboye, świecący jak brokat wszystko na pokaz, bo wolą mieś niż być, co z tego. Prędzej zaufasz im niż mi.

.Pierdolić marność, tylko dbać centralnie o jakość i żeby było normalnie.

Co Ty robisz, po co dzielisz świat na "my" i "oni"? Skąd pewność, że i nas nie zaliczą do "nich"?

 Wolę pierwszy promień słońca o wschodzie nad morzem, choć droga nie jest prosta, pobiegnę jak Forrest. 

 Boże dziękuję Ci za każdy dzień, za to, że mogę i za to, że chcę.

Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest wstrzemięźliwość.

Nie macie argumentów, brakuje wam słów. Nie damy się zwariować i uciekniemy znów.

Wszystko jest mi obojętne i tak już dawno straciłam to, co było najważniejsze.

 Jebać stres. 

przepraszam Was za to , że nie dodawałam żadnych notek przez te kilka dni. Nie obiecuję , że teraz to naprawię , ponieważ mam problemy rodzinne.. Lecz będę się starała to poprawić.! 

Klikajcie "FAJNE" , komentujcie i dodawajcie ! <3