Siemaneczko ! jak tam jak tam, zagrożenia wszystkie poprawionę można czilować w wakacje spokojnie? ;D
Ten Typ Mes - Trze'a było
Hajs płynie od państwa, ja cały dzień łażę w klapkach.
Dres to plemię, a nie strój na nogach.
Strachu nie budziły we mnie syreny
Uzależniony byłem może od baterii do walkmana, damn it.
Czapki najka, białe skary, srebrne nadgarstki kocham
Nawet ten bit jest dresiarski.
Trzeba było zostać cwaniakiem, z prawem na bakier
Lecz za słaby łeb mam.
Grunt to znać swoje prawa do okrągłych sum
Do cholery tak kombinuj, by nie mogli wcisnąć undo.
Myślę - co by było jeśli
Wątpliwości? Od razu bym skreślił
One biorą się z ciszy, ja bym ciągle szeleścił.
Dynia na Halloween, kwiaty na Walentynki
I ponagleń za pożyczki nawet nie wyjmę ze skrzynki.
Trzeba było zostać dresiarzem
Mieć żonę Dagmarę, synka Sebka.
Mam na Ziemi kumpli a nad sobą Boga
W adidasie zwodzi system penitencjarny
Bo na przejściu dla pieszych staje się niewidzialny.
Śmiej się, ale trzeba mieć jaja
Żeby z taka beztroską codzienność przyswajać
Co, zachciało się Mesiwku bohemy?
Ledwo zdana matura, urojone problemy.
Trzeba było dusić w zarodku
Całą wrażliwość już od początku
Sprawdzać czy chomik na siatce
Puszczony z okna będzie latawcem.
Dziś jest już za późno, zostaje wspomnień haj.
Wiertarka? Dla mnie to tylko dźwięk w dubstepie.
Nie trzeba mi islamu ani serii kłótni
Włożę dres, a kobieta sama zamknie się w kuchni
Ja nauczę się fachu, lepiej - litanii roszczeń
Się nie złoszczę, tylko zazdroszczę.
Jak spytano mnie o składkę na rakietę dla urwisa
Takiego dresa, to nie kojarzyłem z grą w tenisa
Wyjaśniono mi, że chodzi o przesyłkę do aresztu
Ja słuchałem wtedy Tribe'ów Called'ów Quest'ów.