Oddajesz jej czas z nadzieją że sie zwróci,
I zwraca Ci się ale nad ranem po kłótni.
Nie rozumiesz jej, to zagadka i bezsens,
Ale masz w Niej oparcie jakby była krzesłem.
Oddaj miłość i czas w jej ręce,
Jakbyś w kopercie dał Jej rolexa i serce.
Idź do Niej i kup kwiaty i powiedz,
Że Cie kręci, aż Ci się kurwa kręci w głowie.
I jak ją widzisz to ogień rozpala Cie ciałem,
Rozpala Cie jakby była jakimś piromanem.
Oddasz wszystko za kilka chwil,
Żeby była obok Jej zapach wzrok i styl.
Oddasz wszystko za kilka chwil,
Tylko Ona namiętność i Ty.