No to Kali. Niby o gustach się nie decudyje, ale ja osobiście ciesze się, że odszedł z Firmy.
Gdy w 2010 roku odszedł z firmy, żeby pracować nad swoim solowym albumem 50/50 pokazał siebie.
Nagrał podwójny album 50/50 gdzie znajdują sie 2 płyty, na każdej po 25 tracków.
ale jednam nie do końća mnie przekonał tym, dopiero po dłuższym czasie Mamy Czas do mnie trafiło.
Kali jest takim prawdziwyym 'kocurem', mógł odrazu zacząć nagrywać solo, a nie zaczą w Firmie, ale każdy ma czas żeby naprawic swoje błędy.Kali nie był tak doceniany w firmie, chociaż słychać było że siedzi w nim zajebisty raper, może nie chciał tam rapować na 100% sowich możliwości, bo nie chciał być kimś niby lepszym˙ od pozostałych człownków firmy, więc odszedł i pokazał na co go stać.
Słuchając mamy czas mam wrazenie, że czas skończyć gonić i się spieszyć.
Nikt w sumie i tak nie wie co może być jutro, ale przecież Kali ma racje, mamy czas.
Każdy kiedyś wyjdzie z nalogów, odbije się od dna, wyjdzie na ludzi, pokocha bądż zrozumi swoi błędy.
Jednak nie wszystkie rzeczy możemy przekladać na jutro, zawsze jutro może być już za późno.
Każdy kiedyś zauważy, że świat jest piekny, tylko nie spieszmy się, stańmy raz w miejscu i obserwujmy.
I wyciagnijmy z tego wszystkie pozytywne i negatywne rzeczy, później porównajmy się do ludzi z innych krajów czy miast, albo i nawet budynków.
Przemyślmy czy twierdzenie ' żyj chwilą ' zawsze jest dobry określeniem i czy zawsze można to powiedzieć/pomysleć.
Mamy na wszystko czas...
Kali - Mamy Czas
http://www.youtube.com/watch?v=mwIxy1Y4a2E