Chwytam za długopis, wiem, do rana się wyrobię.
Przeleję na papier, to co chodzi po głowie.
Znasz mnie lepiej niż ja siebie? Widziałeś mnie na glebie?
Znasz upadek i cierpienie? Znasz każde wydarzenie?
Które miało wpływ na mnie? Znasz mnie lepiej niż ja klaunie? [kłamiesz]
Chcesz by twa wyobraźnia mogła cię oszukać?
Wszystko przemija, odchodzi w zapomnienie.
Możliwe, że te rymy stracą też sens i znaczenie.
Ale czas nadal ucieka, kradnie chwile upragnione.
Spełnione zostało to co docenione.
Czas przemija.
Odchodzi w zapomnienie każda upragniona chwila.
Musisz spróbować wybrać właściwą drogę.
Nadać sens temu co robisz. Musisz wybrać ją świadomie.
Godzina śmierci godziną wybawienia.
Właśnie w chwili śmierci kończą się twoje zmartwienia.
Nie mogę tego ścierpieć, ja tego nie kumam,
nie pojmuję, nie rozumiem i zbyt często się wkurwiam.
Weź mocno mnie obejmij, jakby świat miał dziś się skończyć,
ja chwycę Cię mocniej i przytulę weź mnie dotknij.
Ty beze mnie marzniesz, ja bez Ciebie nie istnieję.
Nie wiem czemu ranisz tak mocno.
Mówiłeś kocham i nagle inna jest,
a teraz już mam swój własny świat.
Przestałam płakać.
Pamiętam nie zapomnę.
Często się topię w oceanie wspomnień.
Zostaw mnie nie kuś nie mów nie wołaj,
daj skołatanym myślom odpocząć już pora.
Są chwile gdy samotnie spadam w dół,
to są dni kiedy nie mam sił świat pęka w pół.
Umierasz gnoju, twój pieprzony czas się kończy,
za chwile twa rodzina w bólu się połączy.
Myślisz, że nic nie wiem, a ja wiem o tobie wszystko.
Jesteś zwykła dziwką rozkminiłem cię szybko.
Co ty kurwa wogóle wiesz o tym całym moim rapie?
Czy ty wiesz jak to jest - przelać uczucia na papier?
+ KLIKAĆ FAJNE JAK SIĘ PODOBA