Ten świat jest nasz, odsłoń twarz,
pora spojrzeć prawdzie w oczy,
szansę masz, teraz jest czas, żeby się zjednoczyć,
jesteś jednym z miliona, takich jak ty co raz więcej,
więc krzycz i wyrzuć w górę ręce.
Noszę to w sercu dla innowierców i dla ulic,
to o tym miejscu, kto tu jest król, kto jest królik,
kto się zamulił, kto ugiął kark i kto umilkł,
kto się zagubił, kto znalazł drogę, na nią wrócił,
kto się nawrócił, kto zwątpił, kto się przewrócił,
kto upadł, wstał i cieszy się choć się smucił,
kto krzyczał ale ucichł, kto własną duszę zbałamucił,
kto to czuje niech ręce w górę wyrzuci.