photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 11 KWIETNIA 2012
414
Dodano: 11 KWIETNIA 2012

Szukam ukojenia w rymach, głupot nie rokminiam
Los do nas się uśmiecha jak Helloween'owa dynia
To mój azyl, moja świątynia, ukryty wymiar
Choć czasem chciałbym, żeby cały nasz gatunek wymarł
Powiedz gdzie twoja dziewczyna bawi się czyimś berłem
Często Ci najbliżsi sieją za plecami ferment
Jedno co jest w życiu pewne to jego kres
Po pas brodzimy w bagnie - potu, krwi i łez
Lekki letni deszcz zamieniamy w sztormy
Bóg stoi po stronie tych co wygrywają wojny
Tu musisz być odporny, nie padaj im do butów
Nie jeden ziom Cię potraktuje jak Cezara Brutus
Daję upust wszystkim negatywnym emocją
Rozwiązyjąc każdy problem niczym Holmes i Watson
A ty 3maj się mocno, przesłanie jest proste
Bo życie pędzi na zakrętach jak Rollercoaster.

 

Nie przyszedłem tu, żeby przegrać
Aaa ... Skurwysyny trzy litery - P I H
Sączy się jad, od ich spojrzeń pękają lustra
Siedem lat nieszczęść wróżą mi - natura ludzka
Nie chciałbyś dzieciak od zaplecza poznać tego kina
Tu gdzie liryczna inżynieria synaps
Nie opuszczę gardy kiedy jestem tak blisko
Dobrze życzą mi pozory kontra rzeczywistość
To rap czystej wody - słyszysz jak bit pewnie kroczy
Obszczymurą już pocą się oczy
Nawijka bez cenzury, płynę - werbalny korsarz
Dla tylu dzieciaków latarnia morska
Nie wygyrwa ten kto nie gra, to rap gra - gram rap hardcore
Czasem fakt - gówno wpada w wentylator
Między żebrami Ci serce odpoczywa - chrapie
Tej bomby zegarowej nie rozbroi żaden saper.

 

PGD rojber, za oknem noc, Bóg się kłania
Za nami pół Poznania - drugie pół szuka haka na nas
Ja łapie balans, z kredensu woła Jack Daniels
A cały świat wita mój środkowy palec
Jadę ospale, zza ściany ZERKa James Stewart
W siebie wierze, od 'PDG Rapertuar'
Ma zawiła nomentatura w mych płucach smoła
W mych oczach demon, gdy przekręcam alkomat
Kapie pot z czoła, reprezentuje siebie
W tym brudnym świecie, co jak zmoknięty Seter jebie
W kiejdzie pekiel wyrwany z rąk tym chciwym
To Hip-Hop - dyscyplina dla cierpliwych
Wchodzę w labirynt, nie wiedząc jakie los szykuje karty
Choć tańczą Diabły i ktoś zerwał nić ariadnny
Walczę o wynik dopóki siły mi starczy
Nie pragnę terminacji, kroczę ścieżkami prawdy.

 

Jak pewnie wiesz Nie Przyszedłem Tu By Przegrać
Poczekaj brat na puente, niech runda się rozegra
Nawijam z Piekła, pewnych ran nie opatrze
Wbijamy na bałagan, nie po to by popatrzeć
Prawdziwy zawsze - wiedzą Ci co mnie znają
Hejterzy czują nie moc i błotem obrzucają
Idę na całość jak Pihu z tym tematem
Jak Gawrosz z frajerami, jak Słoniu z HorrorRapem
Nie jestem tu by przegrać jak ty zaprzeczać faktom
To dla tych wszystkich MC's karmionych antypatią
Nie stoję na przegranym, wersy ścinają z nóg
Ci dwie linijki wyżej już kopią sobie grób
Nie wpadłem tu by przegrać i wiem, że swoje zgarne
Nie wpadłem po zasiłek, mieszkanie komunalne
Jak mówię WSRH to mówię jak o braciach
Tu Ce Ha A De A ten pieprzony krawaciarz.

 

 

 

 

Według mnie najlepszy kawałek z tego krążka

Bardzo mi się podoba.

W ogóle ciekawa jest ta CAŁA płyta :)

 

 

Jeszcze kiedyś napiszę.

Elo


Komentarze

choremelodiee
napisz napisz ;D
12/04/2012 20:48:01
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika rapcytatyx
mogą komentować na tym fotoblogu.