11. Sobota

SOBOTA.<3

Hardcore w duszy,w bani Meksyk.Masz kompleksy? Schowaj je na potem. Zdechnę na sto procent, będę żył na sto procent.

Jak wszyscy błądzę, wcale nie jest mi z tym ciężko.

Błądzę jak wszyscy, ale nie jak większość.

Pij, pij, pij, pij aż do dna Niech ci w bani gra, auć, sialalala.

Z każdą panną w klubie przechodzę na kochanie W zamian otrzymuję odpierdol się chamie.

Nie mam dosyć, zapominam, że tak działa wódka Pieprzonego Arnolda zrobi z krasnoludka.

Kiedy on szedł po łuku nakurwaił się wódą czystą Ona leżała w łóżku i nakurwiało ją wszystko.

Wydzwaniał co noc, pytał - z kim tam kurwa leżysz? Kiedy wyznała mu prawdę - nie chciał jej uwierzyć.

Gdy była przy nim osiągała święty spokój W natłoku myśli zastanawiała się często Czy ta toksyczność ją zniszczy czy osiągną zwycięstwo.

Była,była, była moim ideałem, dokładnie była, dokładnie była. Była,była, była moim ideałem dokładnie była .

Komentujcie

Dawajcie 'Fajne ' 

Dodawajcie do znajomych ;)