Natura jak zwykle zaskakuje barwami i kształtem swoich tworów. Po całym dniu człowiek nawet nie musi wychodzić z domu by ją uchwycić. Wystarczy się tylko wychylić przez okno i nie wypaść. To dwie kluczowe porady by być blisko z naturą. Uwielbiam powiew wiatru, jego szum i zapach(no może niekoniecznie w mieście). Kolejny argument by zbudować dom na wsi ;)
Obrobione i robione dziś.
Nareszcie weekend zbliża się wielkimi krokami. Upragniona przerwa świąteczna też. Jako człowiek z lasu lubię mieć wolne, bo to jest dla mnie czas intensywnego wypoczynku. W tygodniu spędzam czas z wieloma osobami co czasami jest uciążliwe. Na szczęście odbijam to sobie pod koniec tygodnia. Wtedy mogę naładować akumulatory i nabrać dystansu do wszystkiego co mnie otacza, żeby nie oszaleć w tym dziwnym świecie nastolatka. ;D