oksytocyna to chyba nie Dureń, nie?
i oczy mnie aż zabolały jak spojrzałam, to Miśku tło przerabiałeś trochę czy tak celowo zrobione?
podoba mi się, lubię jak próbujesz czegoś nowego i jak wstawiasz tu zdjęcie. lubię na nie czekac i lubię wiedzieć, że już nie długo będzie kolejne.
dobra robota.