Niezapomniany wypad do Żywca... :)
Humooor mi wtedy chyba dopisywał.
To był z pewnością jeden z najlepszych takich wypadów. Zapasy na śnieguu, rzucanie się jajkami i wszystkim co było do jedzenia pod ręką, zjeżdżanie na sankach o 3;00 w nocy z góry, pod którą wchodziło się 20 min ;D , lepienie 'bałwana', wieeczny szuum w głowie, zdarzyło się też nie spać 2 dni.. ;>
Szaleństwo w najczystrzej postaci !
Szaleństwo, którego mi troche brakuje. Teraz dopiero dorwała mnie ta powakacyjna monotonność, bo przez ostatnie 2 miesiące coś się działo. ;)
Też się jakoś nie cieszę z tej wizji zbliżającej się 18 - co ma się zmienić? Co najwyżej oddalam się o rok od tych wspaniałych wspomnień.
A teraz spadam do pracy.. Miłego dnia. ;)
http://www.youtube.com/watch?v=rJo0CrkbWEY
Inni zdjęcia: Trzciniak slaw300:) nacka89cwaJa nacka89cwa... idgaf94Ja nacka89cwaJa patkigd;) virgo123Zdechł .. itaaanJa patkigdAbstrakcja. ezekh114