Moje ulubione zdjęcie z kiedyś. ;)
aktualnie siedzę w domu, bo wczoraj przechodziłam traumę.
nie dość, że jechaliśmy ostro na hip hopie i balecie, to jeszcze mój ząb bolał mnie tak, jak chyba nigdy.
dodatkowo jeszcze mój Paweł musi być chory, więc..
..idę jeść fitness. ;)